Aby cieszyć się zdrowym, regenerującym siły snem, trzeba spełnić kilka warunków. Tym najbardziej oczywistym jest dobór właściwego wyposażenia sypialni – łóżka, materaca oraz pościeli, która zapewni nam optymalny komfort termiczny, będzie przyjemna dla skóry i odpowiednio przewiewna. Wiele osób zapomina jednak, że nawet materiały klasy premium i najnowocześniejsze technologie zastosowane przy produkcji powierzchni do spania nie wystarczą, jeżeli w pomieszczeniu będzie panować zbyt niska lub wysoka wilgotność powietrza. Jaki poziom jest optymalny? Przeczytaj nasz dzisiejszy artykuł, a już za chwilę będziesz to wiedzieć! Wilgotność powietrza w sypialni – ile powinna wynosić?
Przeglądając dostępne źródła, najczęściej natkniemy się na informację, że optymalny poziom mieści się w zakresie od 40 do 60%. Jest to jednak pewne uproszczenie, gdyż każdy woli przecież spać w nieco innej temperaturze, a ten właśnie parametr jest nierozerwalnie związany z wilgotnością powietrza.
Jeśli lepiej czujemy się w nieco chłodniejszej temperaturze (<= 20°C), higrometr powinien wskazywać trochę powyżej 50, ale nie więcej niż 65 punktów procentowych. Osobom potrzebującym odrobiny więcej ciepła w sypialni (~22°C) zaleca się natomiast, by wilgotność powietrza w pomieszczeniu była odpowiednio niższa – optymalny poziom to ok. 40%.
Kołdra Rysztof Masuria puchowa całoroczna - KOŁDRY - Sklep internetowy Selene
Skutki niedostatecznego lub nadmiernego poziomu wilgotności powietrza
Dlaczego ten parametr należy kontrolować choć od czasu do czasu? Odpowiedź jest prosta: ponieważ zarówno zbyt przesuszone, jak i zanadto nawilżone powietrze niekorzystnie odbije się na komforcie snu, a w skrajnych przypadkach może stanowić nawet zagrożenie dla zdrowia domowników. Niski poziom wilgotności w sypialni najczęściej towarzyszy nam zimą – przyczyną są pracujące grzejniki i brak regularnego wietrzenia pomieszczenia. Warto jednak pamiętać, że problem występować może również latem, zwłaszcza jeżeli nie stronimy od korzystania z klimatyzacji. Oddychanie suchym powietrzem niekorzystnie oddziałuje m.in. na oczy, pracę dróg oddechowych oraz kondycję skóry i włosów.
Jeszcze bardziej problematyczny, a zarazem szkodliwy dla zdrowia może być nadmiernie wysoki poziom wilgotności powietrza. W połączeniu z temperaturą powyżej 20°C stwarza on idealne warunki do rozwoju mikroorganizmów, których nikt nie zaprosiłby z własnej woli do sypialni: pleśni, roztoczy, a także grzybów. Te niewielkie mikroby mogą wywołać prawdziwe spustoszenie w organizmach dzieci oraz osób starszych, dlatego interwencja jest niezbędna, gdy tylko zauważymy pierwsze niepokojące oznaki, np. parę wodną skraplającą się na szybach.
Koc żakardowy S.Oliver - KOCE I PLEDY - Sklep internetowy Selene
W jaki sposób utrzymać zdrowy mikroklimat w sypialni?
Nie jest to na szczęście zbyt wymagające zadanie. Należy stosować się do następujących podstawowych zasad:
- sypialni nie powinno się urządzać w bezpośrednim sąsiedztwie łazienki i kuchni, czyli pomieszczeń, w których panuje zwykle wysoka wilgotność powietrza,
- wymagane jest intensywne wietrzenie pomieszczenia, najlepiej 3 razy dziennie,
- jeśli nie przebywamy w pokoju, pamiętajmy o wyłączeniu grzejnika.
Dobrym pomysłem jest również dobrej jakości nawilżacz powietrza, który wyeliminuje problem suchego powietrza, a przy okazji zmniejszy również poziom zawartych w nim zanieczyszczeń.